Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. Jest to czas, który niemal każdy z nas chciałby spędzić w gronie najbliższych, ciesząc się rodzinną atmosferą. Jednocześnie to okres, w którym musimy być przygotowani na kolejne wydatki, które znacznie mogą obciążyć nasz domowy budżet. Eksperci emFinanse, Doradcy Finansowi wyliczyli, że świąteczne wydatki mogą uszczuplić portfel czteroosobowej rodziny o około kilkaset, a nawet kilka tysięcy złotych.
Ach te prezenty
Grzegorz Pietrzak, Ekspert ds. Kredytów Gotówkowych firmy emFinanse Doradcy Finansowi: – Dokładnie przeanalizowaliśmy wydatki na zbliżające się święta, na które musi być przygotowana czteroosobowa rodzina. Okazało się, że w największym stopniu ich budżet obciążają prezenty, na które trzeba przeznaczyć około 200 złotych.
Drogie święta
Tymczasem prezenty nie są jedyną pozycją w świątecznych wydatkach. – Przygotowanie Wigilii dla czteroosobowej rodziny to koszt około 400 złotych – wylicza Grzegorz Pietrzak. – Taką samą kwotę przeznaczyć należy na urządzenie pozostałych świątecznych dni.
Oczywiście kwoty te mogą znacznie wzrosnąć, jeśli zdecydujemy się na droższe prezenty, czy organizację bardziej „wystawnych” świąt.
Z pomocą banków
Taki koszt może być zbyt dużym obciążeniem dla domowego portfela, w którym musi znaleźć się miejsce na comiesięczne wydatki w postaci opłat za mieszkanie, czy dodatkowych lekcji dla dzieci. Od kilku lat w tym trudnym finansowo okresie z pomocą przychodzą banki, coraz częściej wprowadzające promocje kredytów gotówkowych. – Jest to czas niezwykłej aktywności znacznej części instytucji finansowych – podkreśla Grzegorz Pietrzak z emFinanse. – Pierwsze promocje pojawiają się już w połowie lub pod koniec listopada. Wśród elementów promocyjnych znajdują się między innymi: możliwość rozpoczęcia spłat nawet po kilkudziesięciu dniach, mniejsze oprocentowanie czy marża. Na rynku pojawiają się propozycje kredytów, w ramach których kredytobiorcy mogą liczyć na dodatkowe pieniądze, będące „świątecznym prezentem” dla klientów. Coraz częściej spotkać można także oferty kuszące możliwością wygrania atrakcyjnych nagród.
Z rozsądkiem pod rękę
Kredyty gotówkowe pozwalają rozłożyć świąteczne wydatki na kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt miesięcy. – Jeśli zdecydujemy się na kredyt na przykład na 1000 złotych, to w przypadku rozłożenia spłaty na 12 miesięcy w równych ratach, kredytobiorca zobowiązany będzie co miesiąc spłacać około 95 zł – podkreśla Grzegorz Pietrzak, ekspert emFinanse, Doradcy Finansowi.
Jednakże kredytobiorcy powinni pamiętać o rozwadze, a decyzję o podjęciu kredytu warto poprzedzić dokładną analizą sytuacji finansowej. – Ponadto przed wyborem oferty należy przejrzeć dokładnie propozycje przynajmniej kilku instytucji finansowych – podkreśla Grzegorz Pietrzak z emFinanse. – Tylko to pozwoli na wybranie najlepszego rozwiązania. Tym bardziej, że obecnie kredytobiorcy są zasypywani różnymi promocjami. Tymczasem nie zawsze są one dla nich korzystne – obniżając oprocentowanie banki mogą starać się w inny sposób podwyższyć koszt na przykład wprowadzając dodatkowe obligatoryjne opłaty. Dlatego analizując oferty należy dokładnie przeliczyć wysokość raty i zapytać o dodatkowe opłaty.
Jednak w gąszczu ofert łatwo się pogubić. Dlatego, jeśli przytłacza nas ilość propozycji kredytowych, warto skorzystać z porady doradców finansowych. Nie tylko pokażą nam bogatą ofertę z różnych banków, ale także przedstawią różnice między innymi w wysokości rat, kosztach realnych kredytu itp.
Święta nie muszą być zbytnim obciążeniem dla domowego budżetu. Wystarczy wcześniej przyjrzeć się zbliżającym wydatkom i własnym możliwościom finansowych, a także poszukać oszczędności lub dodatkowego „zastrzyku gotówki”. Kredyty gotówkowe mogą być dobrym rozwiązaniem, pozwalają bowiem rozłożyć świąteczne wydatki na raty.
Najważniejsze jednak, aby w przedświątecznym, gorączkowym zabieganiu nie dać się skusić różnym promocjom, tylko wybrać rozwiązanie najlepsze dla domowego budżetu. – Obecne oferty zachęcają, jednak pamiętajmy, że kredyt to także zobowiązanie, które będziemy musieli spłać przez kilka najbliższych miesięcy – podkreśla Grzegorz Pietrzak. – Dlatego wybierajmy rozsądnie.